Co zrobić kiedy chęci i możliwości dużo a miejsc w planie lekcji tylko 7?
Wybieranie przedmiotów to chyba najcięższa część wymiany. Jest ich za dużo i są zbyt ciekawe, żeby być w pełni usatysfakcjonowanym po wyłonieniu szczęśliwej siódemki. Biorąc pod uwagę mój ambitny plan zaliczenia roku po powrocie, wybierając przedmioty muszę też w pewnym stopniu kierować się profilem w polskim liceum (biol-chem-fiz). W drugiej klasie jest 11 przedmiotów, ale większość postaram się nadrobić sama. Dodatkowa nauka w postaci korepetycji przez dwa miesiące wakacji(...) będzie mi potrzebna z:- matematyki
- fizyki
- biologii
- chemii
- polskiego(?)
Przeglądając dostępne przedmioty w przyszłym High School, wybrałam te najciekawsze i zajęcia dodatkowe:
- Creative writing
Lady Bird Lake - Austin,TX - Anatomy & Physiology of Human Systems
- AP Biology
- Aquatic Science
- Pre-AP Chemistry
- Advanced Biotechnology
- AP Physics 1
- AP Psychology
- Pre-AP Spanish 3
- Pre-AP Latin 3
- Weights & Conditioning
- Foundations of Personal Fitness
- Cheerleading
- Swimming
- Cross Country
- Adv. Animal Science II
- Robotics I
- Pharmacology
- Health Science Technology II
- Theatre
- Jazz Band
- AP Studio Art Drawing
Gdzieś musi się zmieścić matematyka i angielski. Jak ja mam z tego wybrać siedem?! Pogrubioną czcionką zaznaczyłam te, na których najbardziej mi zależy.
Najdziwniejsze przedmioty?
Chyba ,,Equine science'', czyli dosłownie ,,końska nauka''. TEXAS.
Principles of Agriculture - chcesz mieć ośrodek agroturystyczny? To przedmiot dla Ciebie!
Adv. Welding - tutaj chyba najbardziej się zdzwiłam, ,,spawanie zaawansowane''?
Peer tutor - uczysz się jak... uczyć rówieśników? :)
Livestock Production - produkcja zwierzęca, ach tak...
Pojawiły się też przedmioty typu kinematografia, dziennikarstwo, wychowanie muzyczne czy fotografia. Z wielką chęcią bym się na nie zapisała, ale chyba nie starczy mi miejsca w planie :(.
Droga z domu do samego centrum Austin. Biorąc pod uwagę, że to miasto o 200km2 większe niż Warszawa, to myślę, że dobrze trafiłam:D. |
Indywidualne toki nauczania.
Przystępując do mojej szkoły jako Freshman można ustalić sobie spersonalizowany tok nauczania na cztery lata, ściśle związany z zainteresowaniami. Przykładowo - chcesz być lekarzem? Mają dla Ciebie rozplanowane cztery lata ciężkiej nauki z proponowanymi przedmiotami ustawionymi wedle zasady zwiększania poziomu trudności co pół roku. Senior year oznacza dla Ciebie praktycznie same praktyki w szpitalach, badania w laboratoriach, własne projekty i oczywiście ciężką naukę do SAT'u :). Przedmioty są na poziomie AP (College), więc na studia idziesz doskonale przygotowany. I teraz niech mi ktoś powie, że szkoła w Polsce nie jest beznadziejna.
Rodzinka i pierwsze wiadomości.
Pisałam już maile z HM i jedną z młodszych HS. Wydają się bardzo sympatyczne i pomocne. Póki co rozmawiałyśmy tylko o szkole, bo załatwiania jest NAPRAWDĘ sporo. Odpowiadają na moje wiadomości dużo szybciej niż ja to robię i cały czas piszą, że nie mogą się doczekać aż przyjadę. Umówiłam się na pierwszego skype'a, więc pojawił się już stresik. Rozmowę opiszę w następnym poście. Zastanawiam się nad wysłaniem jakiejś paczki... To tak w skrócie!
Austin nocą. |